Paweł Kukiz - Zmieleni.pl

Paweł Kukiz - Zmieleni.pl
Daj głos za jednomandatowymi okręgami wyborczymi

Palenie

O co chodzi?

Coraz bardziej i dotkliwiej rozszerzająca się i wzrastająca opresja, dotycząca osób palących tytoń zaczyna przerażać nawet co wrażliwszych niepalących. Bezwzględna i ślepa propaganda antynikotynowa właściwie skierowana jest przeciwko stylowi życia milionów ludzi.
Propaganda ta jest prezentowana w sposób urągający jakimkolwiek zasadom racjonalnego rozumowania, co zwykle charakteryzuje przedsięwzięcia skrajnie zideologizowane, wynikające z mody kulturowej i medycznej (przypominam fatalne skutki idiotycznej mody na niewycinanie migdałków, z powodu której cierpiałem przez pierwsze prawie 30 lat życia, zaropiały po czubek głowy, rozgorączkowany, przesiąknięty bólem w każdym stawie, faszerowany tonami antybiotyków i zastrzyków penicyliny itp, itd).
Ja osobiście zwalniam lekarzy z odpowiedzialności za mój styl życia, picia i palenia. To jest moja prywatna sprawa i nie uznaję argumentu, że jeśli wskutek takiego, a nie innego postępowania nabawię się choroby, to lekarz ma prawo grymasić podczas mojej wizyty u niego. Ma stosować zasadę postępowania optymalnego, to znaczy pomagać, leczyć to, co można w danych warunkach, a nie powinien wdawać się w moralizowanie, dotyczące owych warunków, których ustalenie należy wyłącznie do mnie i do nikogo więcej.
To właśnie jest jeden z aspektów wolności jednostki, której nikt nie ma prawa naruszać (a tym bardziej biurokraci z Unii Europejskiej).







niedziela, 27 lutego 2011

Nasze polskie i europejskie

.


Wczoraj jechałem pociągiem Intercity relacji Wrocław-Warszawa o szumnej nazwie "Panorama" za ok. 130 PLN, 2 klasa.. 
Cały pociąg - rzecz jasna - jak przystało na pojazd w wysoce europejskim stylu dla niepalących, bowiem palący śmierdzą i szkodzą. Jadąc wiele godzin w warunkach osobistej opresji, nie mogąc skorzystać z produktu funkcjonującego w legalnym obrocie (chodzi o wyrób tytoniowy, a nie o amfetaminę, marychę itp - przypominam dla porządku procesowego), lekkomyślnie zdecydowałem się na skorzystanie z toalety. Przeżyłem szok, który prawdopodobnie srodze odbije się na moim zdrowiu, co oczywiście nie musi interesować rycerzy abstynencji nikotynowej. Tak skandalicznego stanu toalet nie pamiętam od niechlubnych czasów PRL-u.
Zgroza, ale po europejsku - dla niepalących śmierdziuchów.

0 comments

Prześlij komentarz

 

Pięknie palą piękne kobiety